Shared posts

03 Nov 19:30

Attend the lords of France and Burgundy, Gloucester czyli zwierz o Garderobianym

by Zwierz

BBC raz na jakiś czas robi coś takiego, co jest absolutnie nie możliwe w innych telewizjach. Na przykład decyduje się na poświęcenie jednego weekendowego wieczoru na wystawienie sztuki w której oglądamy dwóch starszych mężczyzn, starających się przetrwać wystawianie Szekspira w czasie II wojny światowej. No dobra, nie każda telewizja może zatrudnić aktorów takich jak Ian McKellen i Anthony Hopkins i kazać im grać w doskonałej sztuce. Ale taką właśnie jest Garderobiany.

WARNING: Embargoed for publication until 00:00:01 on 22/10/2015 - Programme Name: The Dresser - TX: n/a - Episode: n/a (No. n/a) - Picture Shows: +++PUBLICATION OF THIS IMAGE IS STRICTLY EMBARGOED UNTIL 00.01 HOURS THURSDAY OCTOBER 22ND 2015+++ Norman (IAN MCKELLEN), Sir (ANTHONY HOPKINS) - (C) Playground Entertainment - Photographer: Joss Barratt

Twórcy bardzo chcieli by obaj aktorzy pojawili się na scenie. Na całe szczęście Hopkins odmówił i tak można się cieszyć doskonałym spektaklem na całym świecie a nie tylko w Londynie

Zacznijmy od tego, że większość z was zapewne zna tą sztukę Ronalda Harwooda z filmu, z 1983 roku. Tam w roli starszego aktora i jego garderobianego występowali kolejno Albert Finney i Tom Courtenay. Obaj dostali za swoje role nominacje do Oscara (obaj za role pierwszo planowe) zaś sama produkcja zyskała ostatecznie 5 nominacji.  Zwierz przyzna szczerze, że słyszał  o filmie zdecydowanie wcześniej niż go zobaczył i był długo przekonany, że to musi być nudne. Oczywiście nie było. W każdym razie zwierz bardzo poleca obejrzenie filmu, zwłaszcza (zdaniem zwierza) dla roli Alberta Finney’a. Przy czym warto zauważyć, że scenariusz filmu napisał autor sztuki – co zawsze dobrze wpływa na produkcje. Nie mniej można dość słusznie zapytać – po co robić jeszcze jedną adaptację. Prawda jest taka, że to wcale nie miało tak wyglądać. Tak jasne od początku było wiadomo, że Ian McKellen i Anthony Hopkins mają wystąpić w głównych rolach, ale pomysł był taki by po prostu wznowić sztukę na scenie – czy to w Stanach czy w Wielkiej Brytanii. Nie wyszło, bo Anthony Hopkins odmówił. Wiele lat temu  (w latach osiemdziesiątych) oświadczył, że przechodzi na emeryturę od grania  na scenie i nawet dla tak ciekawego projektu nie chciał wrócić. Twórcy chcąc nie chcąc musieli znaleźć inny pomysł na wykorzystanie tak dobrego materiału i obsady. I tak ostatecznie zdecydowano się na coś w rodzaju teatru telewizji – jednorazowy film, w bardzo teatralnym stylu z doskonałą obsadę. I choć autor  sztuki – Ronald Harwood oficjalnie stwierdził, że spektakl zadowoliłby go bardziej, to ostatecznie cieszy go projekt telewizyjny.

the-dresser-ah-and-im-final

Choć Garderobiany jest filmem do jednocześnie udało się w nim zachować duszną atmosferę teatralnej garderoby i wrażenie jakbyśmy oglądali ograniczoną, teatralną przestrzeń

Co interesujące, ta historia starego aktora i jego starego garderobianego, którzy razem w wojenny wieczór przygotowują się do wystawienia Króla Lira, dla obu aktorów ma pewien sentymentalny wydźwięk. Anthony Hopkins i Ian McKellen obaj pojawiali się na deskach National Theatre w czasach kiedy zarządzał im Laurence Oliver, choć nigdy nie pojawili się razem na scenie – przyjście jednego zgrało się z odejściem drugiego. Była to więc dla dwóch wielkich brytyjskich aktorów szansa by zagrać razem. Ale nie tylko, przede wszystkim był to też czas wspomnień- zwłaszcza tych teatralnych. Ponoć w przerwach kolejnych scen czterech twórców po siedemdziesiątce (wliczając autora sztuki i reżysera) siedział wspominając stare teatralne dzieje, budząc tym samym zachwyt zgromadzonego na planie młodszego pokolenia. Trzeba bowiem przyznać, że takie lata teatru angielskiego jakie były w latach 60 i 70 kiedy Hopkins i McKellen pojawiali się na scenie już minęły i raczej nie wygląda na to by miały w takim kształcie powrócić. Jednocześnie – jak zwracali uwagę krytycy – to pierwszy raz od dłuższego czasu kiedy zarówno Hopkins jak i McKellen mogli pokazać swój talent w pełnej, teatralnej krasie. Hopkins który zrezygnował z teatru (przyznaje w wywiadach że nieco mu tego brak, ale nie ma ochoty wracać na scenę) miał okazję nie tylko powspominać ale też pokazać że jak najbardziej jest w nim jeszcze energia na doskonałego Lira (zresztą to chyba są jego najlepsze sceny). Z koeli jak zwracają uwagę zachodni krytycy McKellen od dawna nie miał do zagrania naprawdę wymagającej roli. Nawet jeśli podoba się w Vicious czy Władcy Pierścieni to przecież wszyscy wiemy, że stać go na wiele więcej.

WARNING: Embargoed for publication until 00:00:01 on 22/10/2015 - Programme Name: The Dresser - TX: n/a - Episode: n/a (No. n/a) - Picture Shows: +++PUBLICATION OF THIS IMAGE IS STRICTLY EMBARGOED UNTIL 00.01 HOURS THURSDAY OCTOBER 22ND 2015+++ Norman (IAN MCKELLEN), Sir (ANTHONY HOPKINS) - (C) Playground Entertainment - Photographer: Joss Barratt

Niewątpliwie fakt, że w filmie występuje dwóch wybitnych aktorów brytyjskiej sceny, dodaje mu trochę nowych znaczeń

Zacznijmy jednak od samego pomysłu na sztukę. W adaptacji telewizyjnej zdecydowano się do dość ciasnej rozmowy rozgrywającej się głównie w jednym pomieszczeniu dodać trochę scen dziejących się w korytarzach tak by wpuścić nieco powietrza do całej sztuki. Jednak, może nieco wbrew intencji twórców telewizyjnej adaptacji nadal jesteśmy w bardzo ciasnej dusznej przestrzeni teatralnego zaplecza. To niesamowite jak właściwie niewiele trzeba byśmy od razu widzieli gdzie jesteśmy. Nie pokazuje się nam frontu teatru ale jego niezbyt ładne bebechy z dala od sceny. I tą garderobę wielkiego aktora (wszyscy zwracają się do niego Sir) która jest właściwie starą graciarnią, w której niemal czuje się zapach naftaliny. Oczywiście można stan teatru i strojów zrzucić na czasy wojny, ale widz szybko zdaje sobie sprawę, że to poczucie schyłku niewiele ma wspólnego z wojną (która jednak stawia wszelkie działania twórców, zwłaszcza w materii tak ulotnej jak teatr pod znakiem zapytania) – to po prostu ostatnie dni wielkości trupy teatralnej, prowadzonej przez niegdyś wielkiego aktora, który jest nie tylko u kresu swoich dni ale też powoli traci zmysły. Kostiumy są stare i za duże, aktorzy w rolach drugoplanowych zniechęceni a stary garderobiany co chwila pociąga z piersiówki by dodać sobie odwagi w dość beznadziejnej sytuacji.  Jesteśmy więc od samego początku świadomi iż coś się kończy i to nie koniecznie ze względu na wojnę. To przedstawienie Króla Leara i tak nie powinno się odbyć, bo wojna, bo aktor jest na granicy szaleństwa, bo spadają bomby. A jednak się odbędzie. Bo przedstawień się nie odwołuje.

Sir-Anthony-Hopkins-Sir-Ian-McKellen-The-Dresser-BBC-Simon-Button-615012

Garderobiany to także okazja by zobaczyć Hopkinsa jako Leara – coś czego nie można przegapić

Sztuka wyraźnie rozpada się na dwie części. W pierwszej z nich przyglądamy się sytuacji oczyma Normana. To on jest tu na pierwszym planie przygotowując słabo kontaktującego aktora do wejścia na scenę. Widać, ze jest w swoim żywiole. Niby tylko garderobiany ale w istocie powiernik i przewodnik aktora. Człowiek nie do zastąpienia, który choć włada przede wszystkim garderobą zdaje się być nieco ponad wszystkimi, którzy do niej wchodzą. Niby tylko szeregowy pracownik techniczny, gnący się w ukłonach, starszy pan w podwójnym sweterku i fartuszku, w istocie – ktoś kto lubi o sobie myśleć jako o tym najważniejszym trybiku całej teatralnej maszyny. Wszyscy znamy takich teoretycznie technicznych pracowników, żyjących być może nieco w cieniu twórców, lubiących postrzegać się jako ważnych czy najważniejszych – mimo, że niewidocznych. W tej pierwszej części sztuki nie trudno ulec takiemu wrażeniu. Rzeczywiście bez Normana Sir nie dotarłby na scenę. Bez jego zachęt, pochlebstw ale też bez fizycznego dociągnięcia go z szarej ponurej garderoby, na równie szarą  i ponurą scenę. Choć widzimy, że Norman to człowiek mały, łasy na pochlebstwa i mniej znaczący niż myśli, to jednak możemy łudzić się że rzeczywiście ma jakąś moc i znaczenie.

BBC-376045

To jest fascynujące jak bardzo zmienia się gra Hipkinsa między piewszą a drugą częścią sztuki. Jakby tam były dwie osoby

Jednak tu mamy część drugą. Niesiony doskonałym występem aktor odzyskuje zmysły. Możemy go zobaczyć w pełni  – takim jakim jest, a właściwie takim jakim widzą go inni. Z jego całym życiem – które pojawia się jedynie gdzie na peryferiach kolejnych rozmów, z jego wiedzą i talentem. Ten niedołężny starzec z pierwszych scen zaczyna nam się jawić tak jak widzieć go musieli jego wielbiciele – czy zapatrzona w niego młoda aktorka. Jako człowiek niesłychanie oddany idei teatru, samolubny bo świadom swojego talentu, gotowy poświęcić dla sztuki ten element istnienia, który wszyscy nazywają życiem. Zresztą w tej drugiej części historii przez garderobę przewijają się kolejni aktorzy  – po których widać  jak bardzo Sir się różni od większości przedstawicieli tego zawodu. Nie jest on jak jego żona, której wystarczyłaby mała kariera w telewizji, ani jak aktor który nigdy nie chciał ryzykować, ani jak ten który ma dość gry pod przewodnictwem zdolniejszego od siebie. Wszyscy oni są aktorami, ale nie zrozumieją jak naprawdę funkcjonuje Sir. I dlaczego Norman – mimo, że bardzo go ceni, nie jest dla niego tak ważny.

WARNING: Embargoed for publication until 00:00:01 on 22/10/2015 - Programme Name: The Dresser - TX: n/a - Episode: n/a (No. n/a) - Picture Shows: +++PUBLICATION OF THIS IMAGE IS STRICTLY EMBARGOED UNTIL 00.01 HOURS THURSDAY OCTOBER 22ND 2015+++ Norman (IAN MCKELLEN), Her Ladyship (EMILY WATSON) - (C) Playground Entertainment - Photographer: Joss Barratt

Ian McKellen gra postać ktora choć ciągle ma uśmiech na twarzy  i usłużnie schyloną głowę to budzi niechęć. 

Przy czym ważne jest żeby podkreślić, że to nie jest sztuka w której ktoś jest dobry a ktoś zły. Małość i wielkość ludzka mieszają się tu na każdym kroku. Talent może być ograniczeniem, jego brak może dawać satysfakcję. Z jednej strony chciałoby się dostrzec w Aktorze jakiś ideał, ale przecież widzimy że dla własnej wielkości był w stanie poświęcić wszystko i wszystkich. Niewiele przy tym zyskując. Jego wielkość jest w pewnym stopniu też tylko fasadą pod którą kryje się zazdrość o innych. Sam Norman który wydaje się nam mały i odrzucający też ma swoje racje. W jego opowieściach o przyjaciołach (bez trudu można złamać ten szyfr) widzimy historię złamanego życia i zawodu w którym udaje mu się odnaleźć. Który wykonuje najlepiej jak się da. Jego przekonanie o własnej wielkości jest złudzeniem ale nie bezpodstawnym. Rzeczywiście żyje w swoistej symbiozie z wielkim aktorem, biorąc za dobrą monetę wszystkie podziękowania i deklaracje. Zwodzą go one na manowce, ale jednocześnie, jego wizja samego siebie nie jest zupełnie bezpodstawna. Wszyscy tu budują wokół siebie iluzje. Tego kim są, kim chcieliby być, co mogli osiągnąć.

WARNING: Embargoed for publication until 00:00:01 on 22/10/2015 - Programme Name: The Dresser - TX: n/a - Episode: n/a (No. n/a) - Picture Shows: +++PUBLICATION OF THIS IMAGE IS STRICTLY EMBARGOED UNTIL 00.01 HOURS THURSDAY OCTOBER 22ND 2015+++ Irene (VANESSA KIRBY) - (C) Playground Entertainment - Photographer: Joss Barratt

Warto zaznaczyć, że właściwie w filmie nie ma złej roli

Nie ma Garderobianego bez wielkich ról aktorskich.  Ta sztuka nie zadziała jeśli nie uwierzymy, że Sir to aktor doskonały (nawet jeśli życie nie potoczyło się tak jak chciał) i że Norman to jedna z tych istot która pod uśmiechem i ukłonem skrywa jad i gorycz. Jeśli aktorzy dobrze się w swoich rolach odnajdą – wtedy jak pokazuje doświadczanie mogą liczyć na worek nagród. Ian McKellen i Anthony Hopkins zostali – przynajmniej zdaniem zwierza obsadzenie doskonale. Zacznijmy od Hopkinsa. Zdaniem zwierza to casting natchniony. Początkowe rozedrganie wychodzi mu doskonale min. dlatego, że czujemy drzemiącą w nim siłę. I to nie tyle psychiczną co fizyczną. To chyba Jodie Foster, która grała z nim wiele lat temu w Milczeniu Owiec powiedziała, ze Hopkins jest niesamowicie silnym człowiekiem. I to jakoś w nim widać – w pewien sposób widzowi towarzyszy lęk że siła tego zdezorientowanego starca obróci się przeciwko wszystkim. Potem zaś mamy Hopkinsa jako Leara i to jest po prostu uczta dla oczu. Och jak doskonale pasuje on – w każdym wymiarze – do tej roli. Jaka szkoda że porzucił scenę (kto wie może dlatego tak dobrze mu się gra na scenie – głód wzmaga niekiedy talent) bo jego Lear to mógłby być TEN Lear. No ale jest jeszcze koniec gdzie zupełnie przytomny aktor pokazuje się w końcu jako ten którym zawsze był – szefem aktorskiej kompanii, skoncentrowanym na swojej karierze bardziej niż na ludziach którzy go otaczają. Hopkins nie musi tu wiele robić. Wystarczy, że jest – kiedy mówi tym swoim spokojnym autorytarnym głosem, taki spokojny, z jakimś cieniem ironii w spojrzeniu – wtedy jest dokładnie tym kim być powinien. Nawet jeśli nieco błagalnie prosi by o nim pamiętano, to więcej w tym sztuki niż prawdziwego uczucia. Przede wszystkim jednak jest w nim ta pewność siebie wielkiego aktora, która pozwala nam zrozumieć wszystko – dlaczego widownia była pełna, dlaczego w ogóle jeszcze zespół gra, dlaczego ktokolwiek wytrwał przy jego boku.

BBC-376048

Zdaniem zwierza to jest ten rodzaj sztuki który z gorszą obsadą w ogóle nie działa. Tu potrzebni są aktorzy którzy przekonają nas i do wielkości i do małości swoich postaci

Nie ma jednak wątpliwości, że to jest przede wszystkim popis Iana McKellena. Zaczyna delikatnie – od tych miękkich gestów, szybko wypowiadanych kwestii, lekkiego pochylenia się i uśmiechu w którym nie ma odrobiny szczerości. Jaki jest usłużny, krzątający się, niesłychanie zajęty. Chcielibyśmy go polubić ale nie sposób nie czuć się lekko podirytowanym tym paplającym człowieczkiem, z jego wszystkimi dowcipami, na które nikt nie ma w danej chwili ochoty.  Teoretycznie usłużny ale zbyt często korzystający z  liczby mnogiej, narzucający się, uparty. Ile McKellen osiąga zwykłymi niewielkimi gestami, modulacją głosu, spojrzeniem w którym nie ma zwykłej inteligencji. I wydawać by się mogło, że to już jest osiągnięcie. Aż do drugiego aktu gdzie McKellen wykorzystuje te umiejętności które uczyniły go tak doskonałym Ryszardem III. Niby wciąż jest w nim miękkość ale niebezpieczna, jeden z zachodnich krytyków napisał, że dużo w tej grze Jago, ale zdaniem zwierza postępowanie Normana nigdy nie jest tak wyrafinowanie inteligentne. To raczej złośliwy strachu, człowiek, z którego wylewa się cała gorycz, ale który nie jest zły, po prostu jest mały. Tak mały, że prawie znika. Aż do ostatniej sceny gdzie nagle twarz McKellena się zmienia, jakby tam pod spodem był ktoś nawet fizycznie inny. Zresztą w tym podwójnym bezrękawniku, z przyczesanymi włosami i tą piersióweczką z której ciągle pociąga Norman przypomina takich ludzi którzy choć sami w sobie nie są źli, to człowiek automatycznie się wzdryga, nie chce być w ich towarzystwie. To jest tak dobra rola, że zwierz sam sobie dał po łapach. Bo zapomniał jak doskonałym aktorem jest Ian McKellen. Gdzieś złapany w kibicowanie jego licznym i często dowcipnym występom publicznym, zwierzowi umknęło, że w tym przypadku talent zdecydowanie nie umknął z wiekiem i to nadal jest jeden z najwybitniejszych angielskich aktorów.

thedresser3

To nie jest takie proste zagrać kogoś kto budzi niechęć. Ian McKellen robi to doskonale

Warto tu jeszcze dodać, że – jak wskazywali twórcy – udało się stworzyć naprawdę dobrą obsadę na drugim planie, co nie jest proste, bo namówić dobrych aktorów do kilku scen – o których i tak nikt nie będzie mówił (wszyscy skoncentrują się na aktorach na pierwszym planie) nie jest ławo. Tu się udało. W roli żony aktora występuje Emily Watson. Ostatnio w filmach nie zachwycała ale tu – jako kobieta która zadaje sobie sprawę, że dawno powinna wydostać się z blasku męża – jest doskonała. Jej spokój i zupełnie inne podejście do zawodu tworzą doskonałą kontrę dla niesłychanie wyrazistej roli Hopkinsa. Doskonała jest (co zupełnie nie dziwi) Sarah Lancashire w niewielkiej roli zakochanej w wielkim aktorze managerki sceny. To jedna z tych brytyjskich aktorek która jednocześnie potrafi zagrać niesłychaną pewność siebie i wrażliwość. I tu – zwłaszcza w decydujących scenach – ta umiejętność jest absolutnie kluczowa. Ponieważ w sztuce nie ma ról złych warto wspomnieć o Vanessie Kirby jako młodej aktorce Irene czy Edwardzie Foxie (w Garderobianym pojawia się nie po raz pierwszy) który ma tu jedną z najlepszych scen jako aktor którego odmienia granie błazna. Na sam koniec – bardzo dobry w swojej roli niechętnemu starym porządkom aktora jest Tom Brooke, obsadzony trochę inaczej niż zwykle.

624

Jak miło jest oglądać sztukę w której nawet najmniejsza rola zagrana jest na najwyższym poziomie

Doskonale zagrana sztuka to rzecz która cieszy. Taka po której łapiemy się na co raz to nowych pomysłach interpretacyjnych to sztuka doskonała. Jednocześnie projekt – jak zgodnie powtórzyli absolutnie wszyscy – wart jest powtarzania. Doskonałe nazwiska, w znanych sztukach w jednorazowym telewizyjnym filmie to dokładnie to czym BBC może wygrać z całym światem. Gdzie indziej dwóch wielkich aktorów ze wspaniałymi karierami w teatrze i kinie zapewne nie znalazłoby się w takim  dość kameralnym projekcie. Ale w Anglii gdzie rola teatru i BBC jest specyficzna, zdarzyć się może wszystko. Jednocześnie – warto podkreślić ze tego wystawienia absolutnie nie ma sensu porównywać z istniejącym już filmem. Dlaczego? Po pierwsze dlatego, że wydaje się, że zupełnie inaczej twórcy podeszli do materii. Dla twórców filmu ważne było to jak materia sztuki przeniesie się na ekran w formie scenariusza. W wersji BBC mamy właściwie bardziej do czynienia z teatrem telewizji. Teatralność jest tu zamierzona, i chyba bardziej niż w wersji filmowej skupiamy się na całej tej teatralnej i aktorskiej otoczce zdarzeń niż na samych bohaterach. To bardziej teatr o teatrze niż film o aktorach. Jednocześnie – co zwierz już pisał – kontekst jaki nadają całości dwaj wielcy aktorzy brytyjskiej sceny, sprawia, że sztuka nabiera nowych znaczeń. Kiedy bohater grany przez  Hopkinsa mówi, że aktor istnieje tylko dzięki wspomnieniom tych którzy go znali, to sami zaczynamy się zastanawiać jak będziemy mówili o tym aktorskim pokoleniu, które powoli zaczyna odchodzić. Nawet jeśli nie na zawsze, to na emeryturę.

1446047761-eea190c160a2ecce7e4ed248a53bf283-1038x576

Gdyby BBC robiło częściej takie filmy zwierz kochałby stację jeszcze bardziej. O ile to możliwe

Zwierz nie powie już nic więcej, by wam nie zagadać sztuki. Jedyne co może całym sercem polecić to po prostu zobaczyć. Nawet jeśli sam temat nie brzmi dla was szczególnie interesująco, to czas spędzony na oglądaniu wybitnych aktorów, którzy rzeczywiście są w swoim żywiole nigdy nie jest stracony. Zwłaszcza, że łatwo zapomnieć, ile mają w sobie talentu  i energii, gdy ogląda się ich teraz głównie w ekranizacjach komiksów. Tymczasem jak zwierz wspomniał – tu talent nie ucieka z wiekiem. Wręcz przeciwnie – możemy jedynie jęknąć, że taki wielki dar jest dany jednym na zawsze a zupełnie nie dostępny dla innych. I jak bardzo chcemy się grzać w tej wielkości. My garderobiani.

Ps: A propos BBC – koniecznie zobaczcie najnowszy odcinek Graham Norton Show. Wystąpiła w nim Maggie Smith – to jej pierwszy występ w talk show od ponad 40 lat. Naprawdę warto.

Ps2: Zwierzowi zebrał się stosik książek popkulturalnych. Niedługo będzie wam musiał o nich napisać. Dawno nie było o książkach.

03 Nov 18:04

Rękawiczki zimowe do Smartfona

Rękawiczki zimowe do Smartfona

Cena: $1.90  Link: Aliexpress.com

Witam, kolejny zakup z mojej strony tym razem coś na zimę rękawiczki do telefonu z dotykowym wyświetlaczem. Rękawiczki działają tak jak powinny, jedyny minus to te wystające nitki widoczne na zdjęciu, ale się je przytnie i będzie wszystko ok, czego można oczekiwać za niespełna 4zł z przesyłką. Nawet przyjemne w dotyku i myślę że zimą będą spełniać swoją rolę.

Cena: $1.90  Link: Aliexpress.com

Witam, kolejny zakup z mojej strony tym razem coś na zimę rękawiczki do telefonu z dotykowym wyświetlaczem. Rękawiczki działają tak jak powinny, jedyny minus to te wystające nitki widoczne na zdjęciu, ale się je przytnie i będzie wszystko ok, czego można oczekiwać za niespełna 4zł z przesyłką. Nawet przyjemne w dotyku i myślę że zimą będą spełniać swoją rolę.

Ocena towaru 4
02 Nov 08:44

Link: Photos from Jarek Jakubowski's post

by Jarek Jakubowski
[S] Stuptuty Trekmates model Soft Shell Gaiters
55 zł - Warszawa

Sprzedam nowe stuptuty firmy Trekmates model Soft Shell Gaiters . Rozmiar L/XL .
Pasek neoprenowy , haczyk do sznurówek ,ściągacz w górnej części , dodatkowo nap wzmacniajacy zapięcie . Bardzo szeroki rzep do zapięcia z przodu . Na dole wzmocnienie z Cordury . Wykonane z membrany Dry . Długość z przodu 36 cm . Wysyłka paczką 9,50 PLN
02 Nov 08:35

Minecraft: Story Mode v1.14 APK

by noreply@blogger.com (chathu_ac)

THE ADVENTURE OF A LIFETIME IN THE WORLD OF MINECRAFT!



Minecraft: Story Modecom.telltalegames.minecraft100
In this five part episodic series, play as either a male or female hero named 'Jesse,' and embark on a perilous adventure across the Overworld, through the Nether, to the End, and beyond. You and your friends revere the legendary Order of the Stone: Warrior, Redstone Engineer, Griefer, and Architect; slayers of the Ender Dragon.

While at EnderCon in hopes of meeting Gabriel the Warrior, you and your friends discover that something is wrong… something dreadful. Terror is unleashed, and you must set out on a quest to find The Order of the Stone if you are to save your world from oblivion.
  • Created by award-winning adventure game powerhouse Telltale Games, in partnership with Minecraft creators, Mojang
  • Featuring the voices of Patton Oswalt (Ratatouille, Agents of S.H.I.E.L.D), Brian Posehn (The Sarah Silverman Program, Mission Hill), Ashley Johnson (The Last of Us, Tales from the Borderlands), Scott Porter (Friday Night Lights, X-Men), Martha Plimpton (The Goonies, Raising Hope), Dave Fennoy (The Walking Dead: A Telltale Games Series, Batman: Arkham Knight), Corey Feldman (The Goonies, Stand by Me), Billy West (Futurama, Adventure Time), and Paul Reubens (Tron: Uprising, Pee-Wee’s Playhouse)
  • You will drive the story through the decisions you make: what you say to people (and how you say it), and what you choose to do in moments of thrilling action will make this YOUR story
What's new in this version : (Updated : Oct 28, 2015)
  • Episode 2 DLC fixes
Required Android O/S : 2.3.3+

Screenshots :
   Minecraft: Story Mode- screenshot
   Minecraft: Story Mode- screenshot     Minecraft: Story Mode- screenshot     Minecraft: Story Mode- screenshot     Minecraft: Story Mode- screenshot     Minecraft: Story Mode- screenshot

Download : 16M APK
Adreno

OBB: cloud.mail (627M)


Mali

OBB: cloud.mail (693M)


PowerVR

OBB : docs.google (644M)


Tegra

OBB: cloud.mail (708M)

* OBBs are same as previous version
02 Nov 08:35

Windows 10 Superguide by Matthew A Buxton (ePUB)

by h3xy


Windows 10 Superguide: Beginner to expert with no prior experience by Matthew A Buxton
English | Computers & Technology | EPUB | 11 Mb

It’s time for ten! Windows 10 is ready to take you and your PC into a fantastic new age of computing. No matter if you’re running a tiny tablet or laptop or a super powerful desktop, Windows 10 will make the most of your PC, empowering you to do more than ever before.
In this guide, we look at Windows 10 on both touch enabled devices and traditional, keyboard and mouse equipped PCs. Building on the sucess of our Windows 7 and Windows 8 Superguides, the Windows 10 Superguide is our biggest and best guide yet, with no less than 65 lessons. You will learn how to navigate your Windows 10 PC, search and organise files and folders, interact with Cortana, tweak your privacy settings, secure and maintain your PC and much more.
Unleash the true potential of your new Windows 10 machine with the Windows 10 Superguide. Find out why individuals, businesses, schools and learning centres all over the world love and trust our Superguides. Suppliment your learning with our video courses or contact the author directly for a one on one training sesion. There really is no more thorough, concise or better value course available anywhere!

Free Download:
https://userscloud.com/q1sb42jcgc3m
https://uploadex.com/7kwmyft337rv

01 Nov 23:07

Nie wiesz? zapytaj! - krotkie pytania, szybkie odpowiedzi [7214]

Arni napisal(a):
Dla tego mowie, klej poliuretanowy np. Bonikol Pur-B
http://szewex.pl/shoper5/pl/p/KLEJ-BONIKOL-PUR-B-50ml/1293
26 Oct 07:32

Link: SPODNIE UTTAR - Spodnie trekkingowe - Skalnik

by Marcin Lubas
[K] Spodnie Milo całoroczne ( warstwę ciepłą już mam)

Który model polecacie z tych czterech :)

www.skalnik.pl/spodnie,spodnie-uttar,44-k-7920-26085-p

www.skalnik.pl/spodnie,spodnie-dru,44-k-265-381-p

www.skalnik.pl/spodnie,spodnie-brenta,44-k-7186-9037-p

www.skalnik.pl/spodnie,spodnie-velan,44-k-7188-9058-p

Uttar - ocieplane czyli niecałoroczne
Dru - idealne i rozpinana nogawka ale najdroższe
Brenta i Velan - nie widzę różnicy

Wyraźcie swoja opinię.
Z góry dziękuję.
Podpinając się pod pytanie (jeśli można oczywiście).... Posiadam MILO VINO....teraz pytanie czy stosując do tych spodni bieliznę termiczną nadadzą się na zimowy trekking po Tatrach ?

www.milo.pl/produkty/view/1941/567/ VINO
Ja mam Milo Uttar i jestem z nich bardzo zadowolony. Chodziłem w nich całą zimę nie nosząc pod spodem bielizny termicznej i było super. Wydaje mi się, że na lato za ciepłe.
Dzięki za opinie :)
Jeśli spodnie mają być całoroczne, to najlepiej kupić coś na bazie standardowej wersji extendo, a zimą zakładać bieliznę termiczną i będzie OK.
mam wlasnie bielizne termiczna i szukam czegoś na cały rok :)
+stoptuty i spokojnie można walczyć. Materiał pocięty rakami nie strzępi się i łatwo można je naprawić
To weź standarowe extendo i będzie OK. Ja brodziłem w śniegu po pas i nie przesiąknęły ani nic. Nie wiem jak to będzie u Ciebie, ale zalecam jeszcze szelki, bo mi na samym pasku z tyłka spadają:-P
Wiktor Lorens czyli spodnie nie musza byc ocieplane zeby nadawaly sie na zime?
To dobrze bo nie bedzie trzeba kupowac nowych spodni :)
Jak bedzie mega pizgawa - getry simple warm z decatlonu za 20-30zl stosunek jakosci i ciepla do ceny jest powalajacy ^^
 1
DRU nie mają wzmocnienia na tyłku - jaki rozmiar i kolor?
Ok dzieki za pomoc :)
W Milo w można poprosić żeby naszyli wzmocnienie na tyłku:-)
Kamil Kacprzak trzeba wyslac im spodnie? Ile cos takiego kosztuje? Robiles juz tak?
Zgadzam się z Wiktorem:-)
 1
Może poprosić jak będziesz zamawiał o wszycie wzmocnienia. Ja potargałem sobie na tyłku i wysłałem żeby mi naprawili i wszyli taki materiał jak na nogawce od środka i są już pancerne:-P
Tylko troche to mnie kosztowało, bo 50 pln, ale jak będą szyli od podstaw, to może być taniej. Zadzwoń, zapytaj.
Odpisali mi z Milo, że nie mają takiej możliwości:(
23 Oct 06:21

[Softshell] Millet Track Pant - szukam podbnych spodni w kolorze NIE czarnym

Niedawno kupiłem spodenki Millet Track Pant. Jestem bardzo zadowolony. Spodnie są zrobione z takiego grubszego softshellu. Materiał od wewnętrznej strony jest szczotkowany tworząc coś w rodzaju polaru. Spodnie bardzo dobrze chronią przed wiatrem a dzię...
20 Oct 16:12

Odp: [Spodnie] Dobór właściwych spodni/ szortów na cieplejsze pory roku

W między czasie obadaj sobie te: http://sportmix.pl/viking/spodnie-viking-globtroter---900177869-12023
Nic więcej niż pod linkiem o nich nie wiem, trafiłem przypadkiem szukając rękawiczek na zimę.
Jutro będę w Dec.
20 Oct 16:09

Sprzedam, oddam, poszukuje - bez linkow do aukcji! [50]

Dominik.M napisal(a):Kurtka Arc'teryx Atom LT Hoody - meska, rozmiar L, kolor Nereus - kupiona Polarsporcie za 599, metki, paragon. Cena 500zl z przesylka.Zalozona kilka razy, stan idealny, dostalem w miedzyczasie swoja stara po naprawie gwarancyjnej i ta wisi w szafie.
16 Oct 09:52

Minecraft: Story Mode v1.13 APK

by noreply@blogger.com (chathu_ac)

THE ADVENTURE OF A LIFETIME IN THE WORLD OF MINECRAFT!



Minecraft: Story Modecom.telltalegames.minecraft100
In this five part episodic series, play as either a male or female hero named 'Jesse,' and embark on a perilous adventure across the Overworld, through the Nether, to the End, and beyond. You and your friends revere the legendary Order of the Stone: Warrior, Redstone Engineer, Griefer, and Architect; slayers of the Ender Dragon.

While at EnderCon in hopes of meeting Gabriel the Warrior, you and your friends discover that something is wrong… something dreadful. Terror is unleashed, and you must set out on a quest to find The Order of the Stone if you are to save your world from oblivion.
  • Created by award-winning adventure game powerhouse Telltale Games, in partnership with Minecraft creators, Mojang
  • Featuring the voices of Patton Oswalt (Ratatouille, Agents of S.H.I.E.L.D), Brian Posehn (The Sarah Silverman Program, Mission Hill), Ashley Johnson (The Last of Us, Tales from the Borderlands), Scott Porter (Friday Night Lights, X-Men), Martha Plimpton (The Goonies, Raising Hope), Dave Fennoy (The Walking Dead: A Telltale Games Series, Batman: Arkham Knight), Corey Feldman (The Goonies, Stand by Me), Billy West (Futurama, Adventure Time), and Paul Reubens (Tron: Uprising, Pee-Wee’s Playhouse)
  • You will drive the story through the decisions you make: what you say to people (and how you say it), and what you choose to do in moments of thrilling action will make this YOUR story
Required Android O/S : 2.3.3+

Screenshots :
   Minecraft: Story Mode- screenshot
   Minecraft: Story Mode- screenshot     Minecraft: Story Mode- screenshot     Minecraft: Story Mode- screenshot     Minecraft: Story Mode- screenshot     Minecraft: Story Mode- screenshot

Download : 16M APK
Adreno

OBB: cloud.mail (627M)


Mali

OBB: cloud.mail (693M)


PowerVR

OBB : docs.google (644M)


Tegra

OBB: cloud.mail (708M)

14 Oct 13:24

[Odziez] Polary - watek ogolny [1720]

Darek Fjord Nansen napisal(a):
flamner; to co poleca PRS na rower wg mnie petarda.

Chodzi o sama koncepcje stretchu na rower cos ala power s. Mamy cos bardzo podobnego mocno przecenionego ze wzgledu na II gat ale...
12 Oct 21:41

Promocje sprzetowe - temat dla uzytkownikow [54]

ludz napisal(a):a Wy myslicie, ze Powerstretcha to jest jeden rodzaj, ze produkty z ta metka maja byc identyczne miedzy producentami? ;) Od siebie polecam bluze Simonda, ta czerwona - dla mnie do najmniej tak samo dobra, jak powerstretch.
11 Oct 12:10

[Odziez] Rekawiczki [765]

wiktorgu napisal(a):
No wlasnie chodzi o model Mont Blanc, maja mi one zastapic Fity od Kanfora, ktore w Lce sa idealne.
08 Oct 13:53

Group wall post by Wiktor Gudzowski

by Wiktor Gudzowski
Znacie jakieś rękawiczki, najlepiej streczowe/softszelowe z:
1. Membraną
2. Podgumowaniem (żeby na kierownicy nie jeździły)
3. Obsługą ekranów dotykowych
?
Oczywiście chodzi o jedne rękawiczki, które łączą te trzy cechy. Najlepiej do stowki... Zastosowanie głównie w mieście. Mają być suche przy odśnieżaniu auta, nie latać na kierownicy i pozwalać obsługiwać smartfona.
"A po co Ci trzy pary rękawiczek?" parafrazując klasyk... ;)
W żadnej z rękawic z powyższego linka nie obsłuży się smartfona.
z tego co wiem to w TOUGHSHIELD za 209 sie da
Wolałbym coś pewnego. Muszę napisać do Kanfora czy przerobią mi np model Candar
zawsze możesz obsługiwać telefon nosem... ;-)
Uwierz, że kilka razy musiałem i to jest powód, dla którego powstał ten post ;D
Do 100 to raczej nic nie znajdziesz... Japonczycy nosza parowki przy sobie :) ja osobiscie nie spotkalem sie z membrana + oblsuga dotyku. Jak cos znajdziesz zarzuc tutaj link ;)
na stronie producenta jest pełny opis (membrana+ dotyk)www.dexshell.com/Toughshieldgloves.htm
Black Diamond Mont Blanc ? Tylko nie wiem czy się do stówy wyrobisz
 1
Michał, napisalem pw
BD , ale nie pamietam modelu, mają jakas gumowaną powierzchnie pod palcami do obslugi tel, softshelowe, fajny disign, na 8a dałem chyba z 65 zł, naprawde spoko,ale dosc szybko odklejają się takie pojedyncze małe elementy gumowe,,,
Mont blanc?
sprawdzilem, tak Mont Blanc. na cieplejsze dni lub jako zapasowe w górach idealne.
Powiedz mi jak sobie dają radę z wodą? Często gdy skrobie szyby auta to szron/lod zostaje na rekawicach, topi się od cieploty ciala i mam zaraz mokre rękawice które zamarzaja za chwile i nie nadają się do noszenia ;
jakas tam membrana jest, wiec lod czy mala ilosc wody zostaje na powierzchni, ale w jakiejs wiekszej zlewie nie nosilem, ani tez w duzej ilosci sniegu nie taplalem ich, bo nie do tego służą,,, oskrobac szybe w aucie, jest ok, ale to zapasówki, a jak chcesz przeciwdeszczowe to chyba tylko z gore ,,,
Membrana i guma....
 1
No i? Sto tysięcy jest takich rękawic tyle, ze bez obsługi paneli dotykowych
Z gore mam ale to grube rękawice na primalofcie. Potrzeba mi właśnie cos takiego jak piszesz. Zamawiam ;)
08 Oct 10:45

Pompki - poprawna technika w oparciu o anatomię


W nagraniu analizujemy technikę popularnych pompek w oparciu o założenia poprawnych wzorców ruchowych.
05 Oct 20:21

Ratownicy będą „widzieć”, gdzie znajduje się potrzebujący pomocy

by Redaktor
Fot. Wit Hadło

Fot. Wit Hadło

PODKARPACIE. Od grudnia każdy turysta wybierający się w góry będzie mógł skorzystać z mGOPR, nowej bezpłatnej aplikacji mobilnej.

Do najważniejszych funkcji aplikacji należeć będzie: śledzenie użytkownika i wysyłanie jego aktualnej pozycji do GOPR, zgłaszanie planowanej trasy oraz umożliwienie kontaktu telefonicznego i SMS-owego z numerem ratunkowym.

Docelowo mGOPR ma objąć cały obszar polskich gór. Aplikacja będzie dostępna do pobrania na platformy Android i iOS od grudnia tego roku.

am

05 Oct 11:05

Wymień paragon na samochód

by Biedny Ojciec
Dziś oficjalnie ruszyła Narodowa Loteria Paragonowa. Jeśli tego jeszcze nie robiłeś, to masz dodatkowy powód aby zacząć zbierać paragony fiskalne. Dzięki nim możesz wygrać samochód wart przeszło 100 tysięcy złotych! Zaletą konkursu jest to, że udział w nim nie wymaga żadnych dodatkowych kosztów. Loteria potrwa do końca października 2016 roku.

Aby wziąć udział w losowaniu nagród, należy kolejno:
  1. Zrobić zakupy za min. 10 zł.
  2. Zabrać i zatrzymać paragon.
  3. Zarejestrować kupon w miesiącu, którego dotyczy zakup.
  4. Czekać na wyniki najbliższego losowania.Jak zarejestrować paragon

Jak zarejestrować paragon?

Paragony rejestrujemy tylko na oficjalnej stronie organizatora loterii www.loteriaparagonowa.gov.pl. Należy wpisać nie tylko nr wydruku paragonu, ale również numer kasy rejestrującej, NIP sprzedawcy, datę zakupu, kwotę sprzedaży oraz swój adres email i numer telefonu.
Paragon należy zatrzymać, na potwierdzenie w razie wylosowania nagrody. Na wpisanie paragonów z października mamy czas do końca tego miesiąca.

Nagrody w loterii paragonowej

Ministerstwo Finansów przygotowało kilka, ale naprawdę dużych nagród:
Samochód Opel Insignia – raz na kwartał (w sumie 4) – wartość nagrody ok. 110 000 zł
Samochód Opel Astra – raz na miesiąc (w sumie 12) – wartość nagrody ok. 60 000 zł
Notebook Lenovo ThinkPad – 72 sztuki – wartość ok. 5 000 zł
iPad Air 2 – 84 sztuki – wartość nagrody ok. 2 499 zł
Jak przystało na takiego organizatora, wszystkie nagrody są zwolnione z podatku.

Kiedy odbędzie się losowanie w loterii paragonowej

Pierwsze losowanie odbędzie się 16 listopada i wezmą w nim udział paragonu zgłoszone w październiku. Do wygrania jest 1 Opel Astra i 2 iPady. Drugie losowanie przewidziano na 27 listopada. Do wygrania będzie 6 laptopów i 5 iPadów. Szczegółowy kalendarz losowań znajduje się na oficjalnej stronie loterii.
03 Oct 07:25

Survival of the Fittest – Evolution of Flagship Design Over the Years

by Faiz Malkani
androids

Each passing year has seen a constant slew of devices being released, each packing the latest hardware features combined with the freshest Android release out of Mountain View, and with mainstream processors dominating the mobile scene, very little sets apart these flagships from each other.

One of the major deciding factors in this neck-and-neck race has come to be the design and external aesthetics of the flagship devices, with a variety of techniques such as premium materials, streamlined shapes and comfortable form factors being employed to woo end-users, and while most flagships today have a lot to offer, all things weren’t as they are. Let’s take a look at what changed over the years in each flagship lineup, what stayed persistent across each iteration, what crashed and burned, and what shaped up the family of devices into the proud frontrunners that dominate the market today.

Nexus

Google’s flagship lineup of devices running pure vanilla Android have always held a soft spot in every enthusiasts’ heart, and rightly so, with each year’s iteration providing top-of-the-line specs and the latest firmware from the Googleplex, almost always at an affordable price point. However, the Nexus lineup only hit its stride in product design after the launch of the Nexus 5, with its predecessors’ consistency, or lack thereof, failing to build a strong identity.

What Stayed
The Nexus 5 brought a soft-touch body with it, and while this was initially met with mixed reactions after the breathtaking beauty of the glass on the Nexus 4, consumers gradually grew to love it given its durability, grip and matte finish. The same soft-touch matte finish persisted across the Nexus 7 2013, Nexus 6, Nexus 9 and even the Nexus 5X, with the Nexus 6P deviating away from it in favor of a more premium metal body.
The Moto X 2014 acted as the base model for the Nexus 6, just like the LG G2 did for the Nexus 5, but unlike its predecessor, the Nexus 6 adopted numerous design details from the Moto X.  Most of them stayed exclusive to the Nexus 6, but two prominent patterns persisted on to the Nexus 5X and 6P – the front-facing speakers, and the ridged power button. While the former is becoming increasingly prominent across a large range of flagships, Motorola’s ridged power button is one of the best UX decisions made in hardware design, allowing tactile sensing and differentiation of the power button from the volume buttons, eliminating a fairly common dilemma wherein users press the wrong button the first time.
While minor details are important in their own stead, the design of a product is governed by its shape and form, and it’s taken the Nexus lineup several experiments to find the sweet spot. The Nexus 4 was built with glamorous curves and very rounded corners, with the Nexus 5 packing straight edges and much sharper corners in a stark contrast. Both designs hit either end of the spectrum, with the Nexus 7 2013 and Nexus 6 finding balance in gentle curves, and a corner radius defined by the size of the device.

What Didn’t
The Nexus 5 replaced the back-panel speaker of the Nexus 4 with a grilles on either side of the USB port at the bottom of the device, similar to the array on the OnePlus One, and while this was an improvement over its predecessor, it lasted only one generation, eventually giving way to front-facing speakers adopted from Motorola’s lineup. Another design feature that ended that year was the placement of the notification LED. The Nexus 4 and 5 used the space below the screen to provide an RGB notification LED, but the arrival of ambient display on Lollipop with the Nexus 6, combined with the placement of the front-facing speakers led to the relegation of the LED behind the speaker grille, a decision that persisted on this year’s devices as well.

Google-Nexus-5-Phone-and-Nexus-7-Tablet Nexus-5X-vs-Nexus-6P-1-w782 Google-Nexus-6-11-1280x853 nexus-6-5-4 maxresdefault

 


 

Samsung

The Galaxy S series is notorious for seemingly reusing hardware designs each year, but the team at Samsung has been gradually defining the look of its flagship lineup, with the S6 and S6 Edge turning out to be among the best looking phones of the year, after falling under three years of heavy criticism. While the overarching look remains true to the consistent look of the lineup, numerous detail refinements are what pushed the S series to this year’s crescendo.

What Stayed
Samsung’s device lineup is almost synonymous with “large home button”, and the iconic button has stayed consistent across every tablet and phone they’ve launched, right from the release of the original Galaxy S. With more and more OEMs opting for softkeys, Samsung stuck by their philosophy amidst a flurry of controversial opinion, with the button finally proving to be somewhat useful this year, doubling up as a fingerprint sensor for the S6, S6 Edge and Note 5.
With more and more OEMs waging a zealous war against bezels, many manufacturer logos have been pushed to the back of the devices, but Samsung has stayed firm and retained its full text logo right above the screen. While this decision may not particularly stick well with consumers, the design team hasn’t wavered and the logo remains as iconic as the home button.
Despite devices being drastically smaller back in the day, Samsung has always placed the power button on the side of the device, and while it was just an aesthetic decision during the days of the original Galaxy S, it proved to be vitally important in the long run as devices kept getting larger, and power buttons on the top of the device became increasingly harder to reach, prompting almost every manufacturer to go the Samsung route.

What Didn’t
The Galaxy S and S2 sported generic designs, with the S3 being Samsung’s first step towards defining the design of their flagship’s frame. However, the rounded corners proved to be too much, and the subsequent devices gradually shaved small bits off the corner radius, until the S6 found balance between squarish and rounded corners. The change was gradual, but definitive and produced an aesthetically pleasing and form-fitting result.
The Galaxy S3 and S4 both sported a plain plastic back, and while it seemed appropriate at the time, it was a decision that couldn’t persist as flagship phones targeted more premium looks and materials with the passage of time. The S5 was a step in the right direction with its perforated back, but the finish and the material was not quite there, and it was only this year that the Galaxy S6 went for a premium metal and glass build, matching the flagship feel to the reputation that precedes the lineup.

home-button-not-working-how-to-fix-galaxy-s5-s4-note-3-note-2 SamsungGalaxyS4-close-up- DSC_1519 1280x720-JCB Samsung Galaxy S6 vs Samsung Galaxy S5 2

 


 

HTC

HTC has hit a stroke of bad luck recently in terms of sales and subsequently, market value, but it’s hard to refute the fact that the Taiwanese OEM produces some of the most elegantly designed devices out there. The Desire lineup sported a very average design, and while the One X was halfway there, the One M7 brought the pivotal changes that set the bar for HTC design, and cemented their status as one of the best-looking device manufacturers.

What Stayed
HTC was one of the first OEMs to bring a premium feel to their flagships in the form of a full-metal build, and the One M7 was met with a tremendous response, with its build and design going on to set the standard for subsequent flagships in the One lineup, with the One M8 and One M9 sporting the same overarching look, with minor detail changes.
Camera and flash placement has stayed same across the past three years for HTC, the only differences being the the addition of a second camera on the M8, which was eliminated in the M9 as it moved away from the circular camera. However, it is interesting to note that the region-specific M9+ retains the round, dual-camera setup as the M8, suggesting that that setup is not something that HTC designers are ready to let go of just yet.

What Didn’t
Polar opposite to the Nexus lineup, the One lineup started out with slightly rounded corners on the M7 and exceedingly rounded ones on the M8, with the M9 finding the balance between the two in terms of corners, as well as overall width and height of the device, the M7 being slightly smaller and the M8 being the same size, but narrower and taller.
On the front of the device, all three devices maintain a strikingly consistent look, in terms of camera and speaker placement, and the black bar below the screen with the HTC logo. The only difference comes in the form of the capacitive buttons on the One M7 being abolished from the M8 onwards, in favor of softkeys.
Despite most OEMs moving the power button to the side of the device in favor of a more natural placement following the increasing size of flagships, it wasn’t until this year that HTC took that step, with the M7 and M8 both sporting a hard-to-reach power button on the top edge of the device, and the M9 and M9+ sporting it on the side of the device.

htc-one-m7 HTC-One-M9-One-M8-One-M7 one-m9-vs-one-m8-vs-one-m7-1

 


 

LG

Right up until before the Optimus G, LG was fairing mediocrely in the smartphone sector, but the launch of the Optimus G saw Google turn its eyes to the South Korean OEM, and select it as its hardware partner for the 2012 Nexus phone, the Nexus 4, which turned out to be a raging success. The following year, LG stepped up its game with the G2, and was once again picked to manufacture the Nexus 5, which remains the best selling Nexus device to date. The consecutive selection saw them mature into a widely respected device manufacturer, and since then, device quality and customer satisfaction for the G3 and G4 have been top notch, with LG going to on to become the only manufacturer to be selected for three Nexus partnerships, as it once again went on to build the Nexus 5X.

What Stayed
The launch of the LG G2 saw the design team at LG make a rather strange decision, opting to place the power and volume buttons at the back of the device, instead of the usual side placement. While the decision was met with mixed reactions, it felt natural and allowed LG to reduce bezel side more than ever, persisting the placement on to the G3, G4 and even the newly released v10.
Despite a large number of OEMs opting for front-facing or bottom-edge speakers and top-edge audio jacks, LG has remained firm and staunch in their decision to place speakers at the bottom of the back panel on the G3 and G4, with the grille being moved to the bottom-edge on the v10. The audio jack remains at the bottom edge across all the flagships, and while it may not be the best decision in terms of user experience, it seems unlikely that it’ll change anytime soon.
With the lack of front-facing speakers on any LG flagship, the front bottom bezel is blank across all the devices, and LG has persistently chosen this location to place its logo. Despite front facing logos being frowned upon by most enthusiasts, LG carries off their placement gracefully, filling up empty space rather than making room for it and consequently increasing bezel size.

What Didn’t
The LG G2 sported a glossy plastic back, which once again, may have been appropriate at the time, but as flagships became more premium and consumer expectations grew, the G3 adopted a faux metal finish, with the G4 and v10 taking things a step further in the form of authentic materials and textures like leather and ceramic.
LG’s flagships, like their peers, gradually grew into a signature frame and form, as handset specifications and consumer expectations changed. The rounded and relatively smaller G2 slowly but steadily shaped up into the beauty that is the v10, growing taller, slightly wider, and losing the rounded corners in favor of sharper ones, resulting in a sleek and premium form factor.

lg-g4-g3-backs-1 (deleted dfd4f896fd582671f28d4b59e8e818da) LG-logo back2 10ff6bfcc364aa4bc0cb9d1360ad92341fb23dc5 maxresdefault

 


 

Sony

After numerous device launches that were all over the place, Sony fired up the big guns when it launched the Xperia Z line, which has infamously iterated on 6-month cycles, albeit maintaining the same overarching unique look, and instead choosing to focus on minor design details and polish.

What Stayed
The Xperia Z, first of its name, sported a sleek look that made it stand out from the crowd with long straight edges, a squarish look, an edge-to-edge glass body on either side, and Sony’s signature metallic-finish power button, with all these minor details combining to give the device a premium look. This same style has persisted across 5 generations of devices, namely, the Z, Z1, Z2, Z3, Z4/Z3+ and even the latest member of the family, the Xperia Z5.
The Xperia Z1 packed a 5.2″ display, a small increment over its predecessor, a size that has widely been accepted as the sweet spot between phone and phablet. The size reflected well in consumer satisfaction reports, and has since then persisted all the way to the Z5, with Compact and Premium variants offering smaller and larger options respectively.
Despite choosing to place the camera module in the center of many of its sub-flagship devices, the Z series has always had it in the top left corner from the Z1 onwards, with the Xperia Z possessing a slightly off-centered module, between the corner and center of the device. Camera aside, the back panel of the lineup has retained its minimal look over the years, with the Sony logo front and center, and an Xperia logo at the bottom of the panel.
One of Sony’s strongest selling points is the excellent camera that the Xperia Z lineup packs, and the team behind the device design has amplified this by placing a camera button for quick access on the bottom of the right edge of the device. The button allows users to quickly open the camera app, taking Lollipop’s lockscreen camera access to the next level, and has resolute throughout the entire lineup.

What Didn’t
The Xperia Z series has retained largely the same design across the years, with minor changes and refinements being the sole factors that separate the devices in the aesthetics department. Technology has allowed each iteration to become lighter and more durable than its predecessor, with polish such as impact-absorbing corners on the Z3 and the expansion of the power button to house a fingerprint sensor on the Z5 making all the difference that there is, and rightly so, with the Sony flagship lineup being one of the best looking families of flagship lineups available.

maxresdefault (1) maxresdefault (2) sony-xperia-z5-vs-sony-xperia-z3-side-w782 xperia-z3-7 z3xperia4

 


 

Motorola

2013 was a year to remember for Motorola’s smartphone lineup, wherein after years of Droid smartphones, Motorola went all out and made a staggering impact with the launch of the Moto X and then the Moto G. Sporting a completely new design language that went on to persist across three generations of flagships in every budget slab, Motorola’s devices have become synonymous with style and elegance.

What Stayed
The fall of 2013 saw the Moto X hit stores sporting an elegant tapering back panel with a dimple for the Motorola logo, extremely small bezels around the screen, and an arched top edge that worked in synergy with the tapered back. The same visual language, right down to the dimple has been adopted by three years of Moto Xs, Gs, Es, and even the Nexus 6, with minor refinements such as a metallic trim being among the few improvements.
Last year’s devices, including the Nexus 6, pushed for dual front-facing speakers above and below the device screen, and while the tradeoff was an increased bezel size, the design seems to be riveted in place, with not only the 2015 Motorola lineup, but also the 2015 Nexus lineup adopting it.
In addition to the front-facing speakers, another valuable contribution by Motorola has been the ridged power button, another detail that Google has decided to adopt for this year’s Nexus lineup. which allows tactile sensing and differentiation of the power button from the volume buttons, vastly improving the end-user experience.

What Didn’t
Despite Motorola’s 2013 lineup sporting a stunningly simple back panel, the Moto X 2014 deviated away from it by increasing the size of the OEM logo, losing some of the elegance in the process, while the second gen iterations of the Moto G and Moto E retained the 2013 look. This year’s design, while consistent across the Moto G, Moto X Play and Moto X Pure, brings yet another deviation from the previous two years’ design, reverting to the original dimple but opting for a vertical, accent-colored strip linking the camera and logo.
While the Moto X has always enjoyed the benefit of various back panel styles via Moto Maker, the original Moto G sported a plain plastic back, and although there was an provision for various colored options, the plain panel quickly gave way to a textured finish on this year’s Moto G and Moto X Play, a small detail, but a vital step to give a more premium feel to the budget sector smartphones.

Screen-Shot-2013-11-30-at-5.12.37-PM OLYMPUS DIGITAL CAMERA moto-x-style-10 moto-x-2014-first-impressions-4-of-18 motorola-moto-x-power-button-w782

 


 

As time passes, each flagship lineup grows in its own capacity and at its own pace, slowly but surely, to match expectations and inch towards perfection. By now, each family has already hit its stride and found a base design to work with, and each iteration goes on to bring further refinements to that base design. However, at the end of the day, beauty is in the eyes of the beholder, and while a soft-touch matte finish with rounded corners may catch one person’s eye, a squarish aluminium frame might catch another’s.

Which flagship’s visual language appeals to you the most? What changes would you make in a particular flagship’s design? Let us know in the comments below!

 

 

20 Sep 02:05

(1) The Ten Most Important Books To Expand Your Brain - The Altucher Confidential - Quora

Books suck. No question about it, almost everyone who writes a book is a crappy writer. And this is a good thing. It's because the writer spent his life…
18 Sep 21:54

Wizyta

by Krzysztof Walecki

Wizyta M. Nighta Shyamalana jest dziełem o nieco schizofrenicznej naturze. Próbuje widza wystraszyć oraz rozśmieszyć, nierzadko równocześnie. Zdarza się nawet, że humor nie tylko nie rozładowuje napięcia, lecz stanowi jeszcze jeden poziom szaleństwa, jakie obserwujemy na ekranie. Nie zdziwię się, jeśli tonacyjna huśtawka wiele osób odrzuci, przywykłych do bardziej rozpoznawalnego (by nie powiedzieć – klasycznego) charakteru opowieści w ramach danego gatunku. Tutaj horror i komedia przekraczają swoje granice, dążąc do wywołania niepewności zarówno u bohaterów, jak i u widzów.

Becca i Tyler (rewelacyjni Olivia DeJonge oraz Ed Oxenbould) to rodzeństwo nastolatków, udające się w odwiedziny do dziadków. Tygodniowy pobyt w ich domu ma pomóc nawiązać kontakt między dziećmi a rodzicami ich matki (Kathryn Hahn), którzy wnuków do tej pory nie widzieli na oczy, ze względu na wyjątkowo burzliwe historię z przeszłości. Początkowo wszystko przebiega pomyślnie – dziadek i babcia (Peter McRobbie oraz Deanna Dunagan) mają swoje lata i dziwactwa, ale są na tyle sympatyczni i kochający, że łatwo przymknąć oko na ich nietypowe usposobienie. Jednak dziwne odgłosy, jakie młodzi słyszą każdej nocy, upiorna prezencja babuni i nie mniej osobliwe zachowanie dziadunia każą mieć się bohaterom na baczności.

the visit2final

Nowy film Shyamalana zadaje kłam stwierdzeniu, że dziadkowie to prawdziwy skarb.

W Wizycie starzy ludzie przerażają, początkowo tylko dziwnym zachowaniem, słowami, które wprawiają w osłupienie, w końcu zaś samym swoim jestestwem. Bo zapominają, bo dziko się śmieją, bo robią kupę w pieluchy, bo opowiadają dziwne historie itp. Już to daje podstawę do nakręcenia horroru o strachu przed starością, o popadaniu w obłęd, od którego nie ma ucieczki. Ale reżyser podsuwa tropy sugerujące, co może leżeć u podstaw takiego stanu. Dziadkowie nie chcą rozmawiać o niełatwym rozstaniu z ich córką, która zdecydowała się odejść z domu, po tym jak poznała i zakochała się w ojcu Becki i Tylera. Cieszą się na przyjazd swoich wnucząt, ale na każdą wzmiankę o ich matce reaguje wyjątkowo źle. Również fakt, że są częstymi wolontariuszami w miejskim szpitalu psychiatrycznym każe sądzić, że mogli stamtąd wynieść więcej, niż by chcieli.

Na drugim biegunie Becca i Tyler – choć dalecy od dorosłości, przeżyli już swoje dramaty (odejście ojca) i potrafią nieźle zdiagnozować się nawzajem. Jego dręczy wspomnienie z meczu futbolowego, ją awersja do luster. I jedno, i drugie znajdzie swe rozwiązanie w filmie w sposób szokujący, świadczący o tym, że i dzieci potrafią być nieprzewidywalne. Oboje jednak pozostają uwielbiającymi zabawy i wygłupy nastolatkami, zwłaszcza on, nieustannie popisujący się przed kamerą, rapujący żartowniś. Ona, starsza i bardziej dotknięta rozstaniem rodziców, jest poważniejsza i ostrożniejsza, ale nadal umie się bawić z bratem.

TheVisit1

Zrealizowany w konwencji found footage horror komediowy stawia na wyjątkowo profesjonalne podejście do, zdawać by się mogło, nieco zużytego już formatu. Po części wynika to z samej fabuły – Becca chce nakręcić film dla swojej matki, swoisty prezent (nastolatka nazywa go „eliksirem”) kładący fundament pod nowo budowane relacje z jej rodzicami. Dlatego też kadry nie są niechlujne, o trzęsącej się kamerze nie ma mowy (do czasu), całości przyświeca zaś bardzo szlachetna myśl. Ale dokumentalna formuła sprawdza się równie dobrze w momentach pełnych grozy, wykraczających poza napisany przez dziewczynę scenariusz. Dom, w którym wychowała się jej matka, jest przytulny, dziadkowie sympatyczni, a żarty, jakie serwuje reżyser – niewymuszone. Na tle tego wszystkiego każde odstępstwo od normy musi być szokujące i takie jest. I nawet gdy Shyamalan puentuje straszną scenę żartem, śmiech, jaki wywołuje, daleki jest od wesołości.

To, w jaki horror i komedia sąsiadują ze sobą w obrębie danej sceny świadczy o sile całego filmu.

Niedługo po przyjeździe dzieci postanawiają pobawić się w chowanego pod domem. Oboje mają przy tym frajdę, do momentu, w którym babcia zaczyna ich gonić niczym dzikie zwierzę. Jest to całkiem efektowna, a przede wszystkim straszna scena. Przerażone rodzeństwo ucieka spod domu, a po chwili wyłania się stamtąd również babunia, z szerokim uśmiechem, zachwycona zabawą. Widzowie oddychają z ulgą, nawet śmieją się, ale to jeszcze nie koniec. Starsza kobieta odwraca się, aby odejść, i dopiero wtedy zauważamy, że jej rozdarta spódnica zdradza brak majtek. Czy jest to zabawne? Tak, ale nasz śmiech wydaje się nerwowy, podyktowany raczej niespodziewanym widokiem niż zrozumieniem całej sytuacji.

To właśnie zrozumienia przez większą część Wizyty brak – oglądamy coraz dziwniejsze i niepokojące zachowanie dziadków i zrzucamy to na barki ich podeszłego wieku oraz tzw. syndromu zachodzącego słońca, o którym później słyszymy. I akceptujemy takie wyjaśnienie, bo być może nie chcemy w to wnikać, a być może dlatego, że po przekroczeniu pewnego wieku człowiek zmienia się nie do poznania, a my to po prostu musimy przyjąć do wiadomości. Shyamalan od początku mówi nam, że starość sama w sobie jest straszna, zarówno dla tych, którzy jej ulegają, jak i dla otoczenia. Ale w pewnym momencie na nowo definiuje zagrożenie, w zwrocie akcji, który wydaje się dosyć oczywisty, acz potrzebny, aby dotychczasowe wydarzenia nabrały sensu. I wtedy dopiero zaczyna się prawdziwy horror.

Wizyta to nie tylko najstraszniejszy film Shyamalana w karierze (a przy tym, o ironio, najzabawniejszy), ale i najlepszy straszak tego roku.

korekta: Kornelia Farynowska

cinema

09 Sep 03:17

Dzieci pierdoły. Hodujemy zombie, które nie widzą kim są i dokąd zmierzają


Żyją w tyranii optymizmu, przekonane, że mogą wszystko, że mają równe szanse, że wystarczy chcieć, by mieć. A nie potrafią poradzić sobie nawet z komarem, a co dopiero z krytyką czy wzięciem odpowiedzialności za innych.
09 Sep 02:30

Słowianin – czyli tak naprawdę kto?


Etnonim Słowianie jest jednak dużo starszy i niesie za sobą znacznie więcej skojarzeń. Żeby lepiej zrozumieć istotę bycia Słowianinem, być może warto byłoby sięgnąć do samych początków – etymologii, pierwotnych motywacji stojących za wyodrębnieniem się nazwy słowiańskiego ludu.
04 Sep 14:10

How to clean install Windows 10 directly without upgrade - gHacks Tech News

The official way to upgrade an existing computer system to Windows 10 is to upgrade it while it is still installed on the computer. Some users prefer to do a…
31 Aug 06:55

Narcos Season 1 (Episode 1 – 10)

by bladetroyer


The true story of Colombia’s infamously violent and powerful drug cartels fuels this gritty new gangster drama series.

Narcos Season 1 (Episode 1 – 10)
Air date: Aug 28, 2015 | Network: Netflix
Genre: Crime, Drama

Download:
Narcos.S01E01.REPACK.WEBRip.x264-TASTETV.mp4
(Notes: Mono Audio used in previous release, appologies)
Hugefiles | FileFactory | Mega | Free.fr | 180Upload | RapidGator | Uploadrocket | Ul.to | ClicknUpload
MightyUpload | Vidlockers | Zippyshare Part 1Part 2Part 3 or Part 1Part 2Part 3

Narcos.S01E02.WEBRip.x264-TASTETV.mkv
Hugefiles | FileFactory | Mega | Free.fr | 180Upload | RapidGator | Uploadrocket | Ul.to | ClicknUpload
MightyUpload | Vidlockers | Zippyshare Part 1Part 2

Narcos.S01E03.WEBRip.x264-TASTETV.mp4
Hugefiles | FileFactory | Mega | Free.fr | 180Upload | RapidGator | Uploadrocket | Ul.to | ClicknUpload
MightyUpload | Vidlockers | Zippyshare Part 1Part 2

Narcos.S01E04.WEBRip.x264-TASTETV.mp4
Hugefiles | FileFactory | Mega | Free.fr | 180Upload | RapidGator | Uploadrocket | Ul.to | ClicknUpload
MightyUpload | Vidlockers | Zippyshare Part 1Part 2

Narcos.S01E05.WEBRip.x264-TASTETV.mp4
Hugefiles | FileFactory | Mega | Free.fr | 180Upload | RapidGator | Uploadrocket | Ul.to | ClicknUpload
MightyUpload | Vidlockers | Zippyshare Part 1Part 2Part 3 or Part 1Part 2Part 3

Narcos.S01E06.WEBRip.x264-TASTETV.mp4
Hugefiles | FileFactory | Mega | Free.fr | 180Upload | RapidGator | Uploadrocket | Ul.to | ClicknUpload
MightyUpload | Vidlockers | Zippyshare Part 1Part 2Part 3 or Part 1Part 2Part 3

Narcos.S01E07.WEBRip.x264-TASTETV.mp4
Hugefiles | FileFactory | Mega | Free.fr | 180Upload | RapidGator | Uploadrocket | Ul.to | ClicknUpload
MightyUpload | Vidlockers | Zippyshare Part 1Part 2Part 3 or Part 1Part 2Part 3

Narcos.S01E08.WEBRip.x264-TASTETV.mp4
Hugefiles | FileFactory | Mega | Free.fr | 180Upload | RapidGator | Uploadrocket | Ul.to | ClicknUpload
MightyUpload | Vidlockers | Zippyshare Part 1Part 2

Narcos.S01E09.WEBRip.x264-TASTETV.mp4
Hugefiles | FileFactory | Mega | Free.fr | 180Upload | RapidGator | Uploadrocket | Ul.to | ClicknUpload
MightyUpload | Vidlockers | Zippyshare Part 1Part 2Part 3 or Part 1Part 2Part 3

Narcos.S01E10.REPACK.WEBRip.x264-TASTETV.mp4
(REPACK: Orginal release nuked for mono audio)
Hugefiles | FileFactory | Mega | Free.fr | 180Upload | RapidGator | Uploadrocket | Ul.to | ClicknUpload
MightyUpload | Vidlockers | Zippyshare Part 1Part 2

Narcos.S01E10.WEBRip.x264-TASTETV.mp4
Hugefiles | FileFactory | Mega | Free.fr | 180Upload | RapidGator | Uploadrocket | Ul.to | ClicknUpload
MightyUpload | Vidlockers | Zippyshare Part 1Part 2

Watch Online:
Narcos.S01E01.REPACK.WEBRip.x264-TASTETV.mp4
Vidto | VodLocker

Narcos.S01E02.WEBRip.x264-TASTETV.mkv
Vidto | VodLocker

Narcos.S01E03.WEBRip.x264-TASTETV.mp4
Vidto | VodLocker

Narcos.S01E04.WEBRip.x264-TASTETV.mp4
Vidto | VodLocker

Narcos.S01E05.WEBRip.x264-TASTETV.mp4
Vidto | VodLocker

Narcos.S01E06.WEBRip.x264-TASTETV.mp4
Vidto | VodLocker

Narcos.S01E07.WEBRip.x264-TASTETV.mp4
Vidto | VodLocker

Narcos.S01E08.WEBRip.x264-TASTETV.mp4
Vidto | VodLocker

Narcos.S01E09.WEBRip.x264-TASTETV.mp4
Vidto | VodLocker

Narcos.S01E10.REPACK.WEBRip.x264-TASTETV.mp4
Vidto | VodLocker

28 Aug 17:58

Sprzet outdoorowy z dyskontow / Lidl, Aldi, Biedronka, etc [152]

zyzio3 napisal(a):
Ma ktos moze namiot albo spiwor z nowej oferty lidla?
25 Aug 19:29

Odp: [Sklepy] Hipermarkety outdoorowe Lidl, Tchibo, Tesco itd. ;D

Śpiwór może być dobrą alternatywą dla Decathlomowskiej 15, teraz to chyba Rando Light się zwie a wcześniej S15.
18 Aug 19:08

Group wall post by Martyna Arowts

by Martyna Arowts
[K] Kupię fajną mapę Tatr słowackich - lub sprawdzony przewodnik.
40 zł - Bielsko-Biała

Ewentualnie chętnie przygarnę jakąś poradę, tytuł, linka, gdzie coś na serio konkretnego można złapać:)
tatry.nfo.sk?
 1
Józef Nyka - Tatry Słowackie :)
 3
zd3ecydowanie nyka a jak mapa to tu jest wystarczająca raczej - www.mapytatr.net/PRODUKTY/MAPY_TAT/WYSOKIE/SLICES/wys_ii.htm
Dzięki! Nyka zamówiony:)
06 Aug 07:52

Idziesz w góry? Sprawdź pogodę

by Redaktor
Goprowcy zdecydowanie odradzają wyjście w góry, kiedy meteorolodzy zapowiadają burze. Góry nie wybaczają błędów. Taki wypad może zakończyć się tragicznie. Fot. Kacper Drwięga

Goprowcy zdecydowanie odradzają wyjście w góry, kiedy meteorolodzy zapowiadają burze. Góry nie wybaczają błędów. Taki wypad może zakończyć się tragicznie. Fot. Kacper Drwięga

BIESZCZADY, BESKID NISKI. W ciągu kilku najbliższych dni pogoda w górach może być bardzo zmienna i niebezpieczna.

Uwaga na gwałtowne załamania pogody w Bieszczadach i Beskidzie Niskim. Meteorolodzy ostrzegają – w ciągu kilku najbliższych dni pogoda w górach może być bardzo zmienna i niebezpieczna. Będzie padać, grzmieć i mocno wiać.

To bardzo ważne ostrzeżenie, bo dzięki temu możemy zaplanować wyprawę tak, aby ominąć rejon, gdzie przewidywane są burze. – Raczej odradzamy wyjście w góry, kiedy prognozy mówią, że może padać i grzmieć. Należy też pamiętać o tym, że pogoda w górach jest bardzo zmienna. Nie należy sugerować się tym, że skoro kiedy wyruszamy na szlak, świeci słońce, to taka pogoda utrzyma się przez cały dzień. Burze to zjawiska gwałtowne, które mogą być niebezpieczne – ostrzega Arkadiusz Kawalec, ratownik Bieszczadzkiej Grupy GOPR.

Z reguły burzom towarzyszą opady i silny wiatr – temperatura może w bardzo krótkim czasie spaść nawet o kilkanaście stopni, co może prowadzić do wychłodzenia organizmu. Dlatego w plecaku zawsze warto mieć przeciwdeszczową kurtkę.

Co zrobić, jeśli burza zastanie nas w górach? – Nie ma złotego środka, ponieważ żywioł jest nieprzewidywalny. Najlepiej zrezygnować w dalszej wędrówki. Nie starać się za wszelką cenę zdobyć szczytu. Najlepiej zejść w doliny, bo tam jest najbezpieczniej – mówi Arkadiusz Kawalec.

Co w przypadku, gdy burza złapie nas na szczycie? – Jeśli jesteśmy w grupie, należy się rozproszyć, usiąść na plecaku, aby odizolować się od podłoża, najlepiej z dala od metalowych przedmiotów – barierek, łańcuchów, a także cieków wodnych, które przewodzą prąd. Ale najbezpieczniej jest po prostu w porę zawrócić do schroniska. Już sam grzmot powinien być dla nas ostrzeżeniem i znakiem, że należy zawrócić. Lepiej zrezygnować z wyprawy i dać sobie szansę spróbować zdobyć szczyt jeszcze raz, niż ryzykować własnym zdrowiem lub życiem – radzi ratownik.

W przypadku, gdy jesteśmy świadkiem porażenia piorunem osoby lub grupy osób, należy zaprowadzić (gdy jest przytomna) lub przenieść osobę w bezpieczne miejsce, ułożyć w pozycji bocznej ustalonej, zabezpieczyć przed wychłodzeniem i wezwać służby ratunkowe. Gdy osoba jest nieprzytomna i nie oddycha, rozpocząć masaż serca. – Najpierw udrożnić drogi oddechowe, w buzi mogą znajdować się np. kawałki jedzenia, a później rozpoczynamy resuscytację – na każde 30 uciśnięć klatki piersiowej robimy dwa wdechy – czynność powtarzamy do powrotu oddychania lub przyjazdu służb ratunkowych – podsumowuje Kawalec.

W ubiegłym roku w Bieszczadach doszło do dwóch przypadków porażenia piorunem. 17 lipca na szczycie Tarnicy od rażenia piorunem zginął 59-letni turysta. Sytuacja powtórzyła się niespełna dwa tygodnie później. W rejonie źródeł Sanu piorun poraził około 40-letnią kobietę. Ranna turystka trafiła do szpitala w Rzeszowie.

W telefon warto wpisać numery ratunkowe GOPR-u 601 100 300 lub 985.

Martyna Sokołowska

05 Aug 08:15

Do You Believe? (2015)

Do You Believe? (2015)
IMDB Rating: 5.3/10
Genre: Drama
Size: 870.06 MB
Run Time: 2hr 0 min
A dozen different souls-all moving in different directions, all longing for something more. As their lives unexpectedly intersect, they each are about to discover there is power in the Cross of Christ ... even if they don't yet believe it. When a local pastor is shaken to the core by the visible faith of an old street-corner preacher, he is reminded that true belief always requires action. His response ignites a faith-fueled journey that powerfully impacts everyone it touches in ways that only God could orchestrate. This stirring new film from the creators of God's Not Dead arrives in theaters Spring of 2015. More than a movie, it's a question we all must answer in our lifetimes: DO YOU BELIEVE?